Tak naprawdę miałem w planie innego posta, ale przytrafiła mi się pewna sytuacja. Wczoraj przyplątał się do mnie gołąb. Znalazł go mój tata koło domu. Dostał jeść i pić. Ma dwie obrączki zieloną i czarną. Na czarnej nic nie pisze a na zielonej to co na pierwszym zdjęciu. Może ktoś z was pomoże mi odczytać co oznaczają te cyfry i litery, bo nie jestem pewien? Chciałbym wiedzieć skąd jest ten gołąb i do kogo on należy.
Ponieważ zbliża się sezon karmnikowy, zapraszam do przeczytania posta Jak dokarmiać ptaki a także Zapasy
HGR - hodowca gołębi rasowych? Warto by było skontaktować się z jakimś gołębiarzem albo z Polskim Związkiem Gołębi Pocztowych. Właściciele zazwyczaj są bardzo mocno przywiązani do swoich ptaków, pomijając fakt, że niektóre z nich są warte małą fortunę.
OdpowiedzUsuńSłyszałem nieraz ceny takich gołębi to niektóre kosztowały naprawdę nie mało:)
UsuńNie znam się na oznaczeniach, ale kiedyś wiosną usiadł taki zmęczony gołąb nad naszym oczkiem. Pożywiliśmy go, odpoczął i odfrunął- piękny był!
OdpowiedzUsuńTen u mnie może też odfrunie jak się trochę wzmocni:)
Usuńto gołab hodowlany zeszłoroczny,a rasa to chyba Jarzębiak choć osobiście takiej rasy jeszcze nie widziałam na żywo:)Prawdopodobnie komuś zwiał-poszukaj w swojej okolicy hodowców gołębi to może będą wiedzieć czyj.Nie wiem czy są dobrymi lotnikami ale jeśli hodowca za krotko trzymał w gołębniku to mógł zwiać i zabłądzić:)tyle mogę pomóc.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńCiekawa historia Ci się trafiła, daj znać jak się skończyła :) Pozdro
nie masz źle ustawionego czasu przypadkiem w ustawieniach, teraz jest 19, zmień strefę czasową :)
UsuńNapewno dam znać:)
UsuńDzięki za uwagę co do czasu nie zauważyłem tego:)
Usuńhe is beautiful. i hope you can find the owner.
OdpowiedzUsuńTeż mam nadzieję że trafi do domu:)
UsuńTez jestem ciekawa jak sie ta historia skonczy! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNapewno powiadomię o jej końcu:)
UsuńGołąb piękny, skoro zaobrączkowany to ma dom, ze tak powiem. Monika ma rację poszukaj w okolicy, albo skontaktuj się z jakims stowarzyszeniem (?) hodowców - może oni znajdą właściciela gołębia. Ja bym go nie wypuszczała bo skończy jako koci obiad...
OdpowiedzUsuńMoże jednak koty go nie dopadną:) Jak się trochę wzmocni to mam nadzieję, że poleci dalej:)
UsuńMożna też spróbować na Forum Przyroda. Daj znać co ustalisz, bo to ciekawe. Może z daleka przyleciał? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJuż spróbowałem i narazie czekam. A jeśli dobrze wyszło to pochodzi on z Białem Podlaskiej:)
Usuń:) Ja też mam ptaszka z obrączką, ale jeszcze nie wrzuciłem :)
UsuńTo musisz wrzucić:)
Usuńhttp://www.pzhgp.pl/szgp/index.php?action=form formularz zgłoszenia gołębia z obrączką
OdpowiedzUsuńDzięki za stronę. Od razu zgłosiłem:)
Usuńhttp://0364.oddzial.com/pl/zagubione/filtrowanie-golebi-zagubionych-przyblakanych A tutaj możesz sobie pooglądać, jak wyglądają numeracje gołębich obrączek. HGR to podobno skrót od "Hodowca gołębi rasowych", tak piszą tutaj http://www.forum.woliera.com/viewtopic.php?t=5419 Niestety nie wszyscy hodowcy należą do związku hodowców gołębi, więc może być ciężko znaleźć właściciela. PL - Polska, 12 - pewnie rok (wyklucia?), 7 - być może oddział (z wyszukiwarki na tej stronie wynika, że 07 to Biała Podlaska http://www.oddzialy.kazimierzhodowca.win.pl/strony/szukaj.aspx) a reszta to numer gołębia.
OdpowiedzUsuńNawet jak nie znajdziesz właściciela, to gołąb sam powinien trafić do domu, jak to gołąb. Może jest tylko zmęczony i potrzebuje coś zjeść i odpocząć, a potem poleci. :)
Też tak myślę, że poleci ale zobaczymy:)
UsuńCiekawa przygoda, pewnie ktoś na niego czeka. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńA może HGR to jednak Węgry?
OdpowiedzUsuńTylko wtedy co oznacza PL? Przymierze polsko-węgierskie? ;) A tak na serio, to po wpisaniu w google "gołębie obrączka HGR" wyniki potwierdzają, że jest to skrót od hodowli gołębi rasowych.
UsuńNa pewno nie Węgry też sprawdzałem i wyszło mi tak jak Justynie:)
UsuńCiekawa jestem zakończenia:)
OdpowiedzUsuńNie jestem niestety bardzo znane z tego sportu, ale mam nadzieję, że jest ktoś, na swoim blogu, że można pomóc znaleźć właściciela. Tych gołąb Ten gołąb może również pochodzić z innego kraju. To jest piękny ptak.
OdpowiedzUsuńRaczej pochodzi z Polski bo ma na obrączce PL:)
UsuńCiekawa jestem jak zakończy się przygoda gołębia, pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam:)
UsuńCiekawa przygoda, choć dla gołębia może niekoniecznie. Chociaż, szczęściarz, dobrze trafił. Miejmy nadzieję, że wróci do domu.
OdpowiedzUsuńWróci na pewno:)
UsuńWitaj! ;) Dziękuję za komentarz na moim starym blogu, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję i jednocześnie zapraszam na moją nową stronkę, która jest jeszcze w trakcie rozwoju. Masz może ochotę na blogowy kontakt?:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Na pewno zajrzę jeżeli podasz mi adres:)
UsuńJaki piękny gołąb! Też jestem ciekawa co te napisy znaczą. Miałam podobną przygodę latem. Też miał obrączkę, oddałam go sąsiadowi , który hoduje gołębie. Niestety mój gołąb źle skończył, zjadł go kot!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...
To szkoda gołębia. Pozdrawiam:)
Usuńtak dla potomnych, tu można sprawdzić skąd pochodzi gołąb pocztowy:
OdpowiedzUsuńhttp://www.oddzialy.kazimierzhodowca.eu/
Dziękuję i zapraszam częściej:)
UsuńOd tygodnia o tej samej porze przylatuje golob a rano odlatuje.coś mu się stało bo kuleje,ma obrączkę pl10 10/16
OdpowiedzUsuńw piątek 5.10.2019roku około godziny 19:30 wleciał do mojego garażu gołąb i do dziś nie odleciał. Dostał wodę i ziarno. Dziś jakby trochę odżył ale dalej nie zamierza nigdzie odlatywać. Co z nim zrobić, na siłę wyganiać nie chce acz kolwiek trochę mi przeszkadza. Ma dwie obrączki na czerwonej udało mi się odczytać numer: PL 0460 17 - 3200
OdpowiedzUsuńWitam mam przybłąkanego gołąbka strasznie zmęczona biedulka Pl 20 11052
OdpowiedzUsuńUważam,ze ten który wypuszcza na tzw.loty gołębie to chory człowiek. Niech sam za nim leci kilkaset kilometrów z pożywieniem i piciem! Dwa dni u mnie nocował głodny gołąb, prawdopodobnie był słaby żeby lecieć dalej.Malo brakowało byłby zjedzony przez psa. Czy taki ktoś zastanawia się gdzie ten gołąb jest po wypuszczeniu, co się z nim stało, czy myśli sobie mam to gdzieś wypuszcze następnego... Czy to normalne? Wielcy wielbiciele gołębi...
OdpowiedzUsuńDługo już śledzę ten blog, są tu ciekawe i przydatne informację, polecam wszystkim.
OdpowiedzUsuńDzień dobry przyleciał do nas bialy gołąb z obrączkami zielona I pomarańczowa beż nr.prosze o radę co zrobic z nim
OdpowiedzUsuńno fajnie napisane
OdpowiedzUsuńZnalazłam tu wiele ciekawych informacji
OdpowiedzUsuń