Ostatnio w stajni niespodziewanie znalazłem motyla nocnego o nazwie zmrocznik gładysz. Jest pięknym owadem o ciekawym ubarwieniu. Oczywiście zaraz pobiegłem po aparat i zrobiłem mu zdjęcie.
Też mam zdjęcia tej "pięknoty"! Jest na prawdę śliczna, pięknie ubarwiona i duża:) Widzę, że tu pisze pasjonat wszystkiego co fruwa:) witaj w klubie:)))
Piękny. Niedawno będąc w Grecji natknęłam się na inną piękność zmrocznika oleandrowca. Niestety dziobnął go ptak i uszkodził bardzo. Przepiękny i duży jest. Tam również udało mi się uwiecznić fruczaka, nawet z początku myślałam że to koliber:) POzdrawiam
Też mam zdjęcia tej "pięknoty"! Jest na prawdę śliczna, pięknie ubarwiona i duża:)
OdpowiedzUsuńWidzę, że tu pisze pasjonat wszystkiego co fruwa:) witaj w klubie:)))
Rzeczywiście lubię wszystko co lata:)
UsuńChyba nie widziałem. Może u nas nie bywa? Wygląda rzeczywiście interesująco.
OdpowiedzUsuńWystępuje na terenie całego kraju, więc myślę że kiedyś uda ci się go zobaczyć ;)
UsuńMam nadzieję. U nas dużo owadożerców. Nawet komarów, poza bezpośrednią bliskością wody, jak na lekarstwo w tym roku.
UsuńPierwsze widzę takiego motyla :)w mojej okolicy sam płochliwe latolistki cytrynki a w okolicach Krakowa takie skarby ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miałem szczęście że go znalazłem:)
UsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńKiedyś trafiłam takiego osobnika na łące - cudny jest.
OdpowiedzUsuńTo prawda:)
UsuńOryginalny osobnik. Ja uwieczniłam fruczaka gołąbka...
OdpowiedzUsuńFruczaka miałem okazje spotkać i muszę powiedzieć że jest piękny:)
UsuńPiękny. Niedawno będąc w Grecji natknęłam się na inną piękność zmrocznika oleandrowca. Niestety dziobnął go ptak i uszkodził bardzo. Przepiękny i duży jest. Tam również udało mi się uwiecznić fruczaka, nawet z początku myślałam że to koliber:) POzdrawiam
OdpowiedzUsuńFruczak to jeden z moich celów do sfotografowania:) Pozdrawiam i zapraszam częściej:)
Usuń