Budka lęgowa numer 2, czyli budka dla pełzacza.

Zrobiłem i zawiesiłem wspomnianą już budkę dla pełzacza. Mam nadzieję, że mu się spodoba. W zeszło sobotę przyleciały do mnie wiosenne ptaki: kopciuszki, pleszki, pierwiosnki, grzywacze, siniaki, pokrzewki, widziałem też lecącego bociana i wielka niespodzianka i szczęście- słonka. Słonka to nieliczny, lub średnio liczny ptak występujący na terenie niższych gór i całym niżowym obszarze Polski. Część z nich przylatuje na wiosnę tylko na parę dni, po czym leci dalej na północ. Ja mieszkam w Małopolsce niedaleko Krakowa więc to nie jest rejon tego ptaka, a w okolicy widziany był dwa razy- raz u mnie i raz u mojej cioci ( troszkę dalej). Spotkanie ptaka przez ciocię to ciekawa historia, którą opowiem w następnym poście.

Nurkujący lis

Zobaczcie co niedawno znalazłem. Naprawdę niesammowite:)

http://video.interia.pl/obejrzyj,film,139517,sortuj,,st,,pozycja,3,Lis_bezb%C5%82%C4%99dnie_nurkuje_w_%C5%9Bniegu!_Czego_on_tam_szuka%3F

Wymiary budek lęgowych, prawidłowe ich umiejscowienie i podstawowe informacje.

Budka lęgowa jest to specjalnie przygotowana konstrukcja, zazwyczaj z drewna przeznaczona do zasiedlenia przez ptaki, lub inne zwierzęta. Dzisiaj skupię się na ptakach. Pierwsze budki były wykonane z glinianych garnków, lecz nie służyły tym samym celom co dziś. Wtedy wybierano z nich jaja i pisklęta w celu spożywczym, aby urozmaicić dietę. Stosunkowo zakładanie budek lęgowych w celu ochrony ptaków rozpoczęło się nie dawno. Najwcześniej bocianom (koniec XVIII wieku), ponieważ tak jak obecnie kojarzone są ze szczęściem. W XIX wieku zainteresowano się jaskółkami - dlaczego? Łapały muchy w oborze dając większy komfort krową. Koniec wieku XIX to rozruszanie całej machiny. Bardziej zainteresowano się wtedy ptakami i zrozumiano, że potrzebują od nas pomocy. W drewnianych klockach drążono otwór naśladujący dziuplę. Nie było to jednak dobre: ciężkie, pracochłonne i zużywało się do  produkcji dużo materiału. Przełom nastąpił kiedy sprawą zajął się ornitolog Jan Sokołowski. Bardzo polecam jego książkę pt. "Ptaki Polski". Opracował specjalną i uniwersalną dla wielu gatunków ptaków prostopadłościenną konstrukcję skrzynki lęgowej z desek. Jej wielkość i otwór wlotowy zależały od gatunku ptaka który miał ją zasiedlić. Obecnie budki lęgowe są bardzo popularne. Sam zauważyłem, że coraz więcej ludzi je wiesza. To by było na tyle podstawowych informacji.

 Przejdziemy teraz do prawidłowego umiejscowienia budki.
Budka lęgowa powinna być zawieszona:
 - Na wschód lub południowy wschód, czasem na zachód;
-W miejscu zacienionym;
- Nieruchomo, stabilnie;
-  Pionowo lub lekko do przodu;
- Na wysokości około 4 metrów, lecz zależy to od gatunku.

Oprócz tego, budkę należy czyścić po każdym sezonie, ponieważ ptaki nie usuwają starych gniazd. Jeżeli budka nie jest zasiedlana przez dwa kolejne sezony należy przewiesić ją w inne miejsce.
I teraz ważna rzecz: nie zawieszamy przy budce tradycyjnego patyczka przy otworze wlotowym. Ptaki rzadko z niego korzystają, a jest on pomocą drapieżników w dostaniu się do jaj i piskląt.

Wymiary budek:

Zasiedla	Średnica otworu	Bok kwadratowego dna	Wysokość ścianki przedniej	Wysokość ścianki tylnej
	A	B	C	D
bogatka, modraszka, kowalik, pełzacz leśny, pełzacz ogrodowy, pleszka, mazurek, wróbel, krętogłów,	2,8-3,5 ok. 2 cm od góry	13	25	27
szpak, pleszka, kowalik, dudek, dzięcioł średni, krętogłów, muchołówka żałobna, muchołówka białoszyja, mazurek, wróbel	5-5,5 ok. 3-4 cm od góry	15	35	38
kawka, dudek, siniak, kraska, szpak, pustułka, dzięcioł czarny, dzięcioł zielony, pustułka	8-8,5 ok. 6 cm od góry	19	45	48
puszczyk, uszatka, krzyżówka, gągoł, nurogęś	12-15 ok. 10 cm od góry	30	55	60

Poniżej pierwsza z trzech zaplanowanych na ten rok budek drugą skończę prawdopodobnie jutro:

Po ostatnich wiatrach, moją czatownię zastałem w dość kiepskim stanie:

Jeszcze pytanie. Znalazłem objedzoną z kory gałązkę i mam pytanie: kto mógł to zrobić, może zając albo sarna?

I na koniec dzisiejsze szpaki:

Tabelka pochodzi ze strony: więcejtlenu.pl 

Budka lęgowa numer 1

Wywiesiłem już pierwszą budkę lęgową. Dawniej służyła ona szpakom, a teraz czeka na nowego lokatora. Kto w niej zamieszka - zobaczymy. Niedługo napiszę coś więcej o budkach i jak należy je zawieszać. Ostatni tydzień przyniósł wiele niespodzianek. Kiedy byłem zawieszać budkę, zobaczyłem dwa bażanty. Mimo, że dość często je widuję nie mam jeszcze z nimi zdjęcia, więc postanowiłem to zmienić. Poszedłem w ich kierunku, ale nagle zniknęły. Jakby się rozpłynęły. Idę dalej a tu może z pół merta ode mnie podrywa się jeden a trochę dalej następny i tyle je widziałem. Doskonale się kamuflują, szczególnie samice. Tego samego dnia miałem też spodkanie ze strzyżykiem. Widziałem go drugi raz i dopiero teraz jestem pewien, że to on. Następnego dnia wybrałem się sprawdzić, czy budka się trzyma i kolejna niespodzianka - dzięcioł czarny. Mam nadzieję, że wkrótce będą fotki. Po powrocie do domu znowu czekała mnie niespodzianka - czajki w przelocie. Zdjęcia na końcu posta. No to do następnego razu:)

Koło domu udało mi się ustrzelić dzwońca.

Czajek u mnie nie ma, przynajmniej w pobliżu, ale (bardzo przypadkowo) udało mi się je uchwycić w przelocie.

Z cyklu zoo

Koń Przewalskiego

Zdjęcie wykonane w Krakowskim Zoo

Budki lęgowe

Pomyślałem ostatnio, że jak może być karmnik w lesie to i może być budka lęgowa. Trochę poczytałem i na pewno zrobię budkę dla pełzacza i czyżyka. Różnią się one od standardowych budek i są przeznaczone specjalnie dla tych ptaków, dlatego liczę na powodzenie. Zamieściłem temat na forum przyroda - dla jakich ptaków warto zakładać budki. Pojawiły się takie propozycje: siniak, puszczyk, pójdźka i płomykówka (w grę nie wchodzą ptaki wodne, bo w pobliżu nie ma zbiornika wodnego). Nie mam zielonego pojęcia czy te ptaki u mnie występują. Najbardziej liczę na puszczyka i może nawet się skuszę na budkę dla niego. Jak macie jeszcze jakieś propozycje to proszę pisać:)

Zawieszę również budkę o której mówiłem TUTAJ. Jednak nie pomniejsze w niej otworu i zobaczymy co w lesie się wprowadzi.

Na pomysł budek lęgowych w lesie, wpadłem od kiedy mam kota. Jest bardzo ruchliwy o czym przekonał się już niestety jeden wróbel:( i co możecie zobaczyć na zdjęciach.

Budka lęgowa dla pełzacza. Będzie posiadać dwa otwory wlotowe. Wtedy ptak czuje się bezpieczniej , i chętniej ją zasiedli, bo w razie ataku drapieżnika ucieknie drugim otworem.

Budka lęgowa dla czyżyka.

I sprawca zamieszania z zielonymi ślepiami:

Latający:

Stojący na dwóch łapach:

A nawet tańczący:)

Rosiczka

Przepraszam, że nie piszę komentarzy na Waszych blogach i jeszcze nie odpowiedziałem na Wasze komentarze pod poprzednim postem, ale jestem chory i najpierw muszę się trochę podleczyć. Zrobię to jak najszybciej, ale już dziś chciałbym Wam podziękować za wszystkie miłe słowa, zostawione pod poprzednim postem i cieszę się, że mój blog Wam się podoba.

Zmieniając temat, niedawno udało mi się zdobyć trzy odmiany rosiczek:

-Drosera capensis "Albino"

-Drosera spatulata "White flower"

-Drosera spatulata

W przesyłce przyszła doniczka do wysiewania, ziemia, instrukcja uprawy i oczywiście nasionka.

Dziś wysiałem pierwszą odmianę - Drosera spatulata. Nasionka wystarczy rozsypać na odpowiednio wilgotną ziemię. Kiełkują po około 2-3 tygodniach. Najlepiej roślinkę podlewać wodą destylowaną.

Mam nadzieję, że wyrośnie, ale zobaczymy.

Rozmiary nasion rosiczki są naprawdę niewielkie. Największe mają 1 mm.