Pomyślałem ostatnio, że jak może być karmnik w lesie to i może być budka lęgowa. Trochę poczytałem i na pewno zrobię budkę dla pełzacza i czyżyka. Różnią się one od standardowych budek i są przeznaczone specjalnie dla tych ptaków, dlatego liczę na powodzenie. Zamieściłem temat na forum przyroda - dla jakich ptaków warto zakładać budki. Pojawiły się takie propozycje: siniak, puszczyk, pójdźka i płomykówka (w grę nie wchodzą ptaki wodne, bo w pobliżu nie ma zbiornika wodnego). Nie mam zielonego pojęcia czy te ptaki u mnie występują. Najbardziej liczę na puszczyka i może nawet się skuszę na budkę dla niego. Jak macie jeszcze jakieś propozycje to proszę pisać:)
Zawieszę również budkę o której mówiłem TUTAJ. Jednak nie pomniejsze w niej otworu i zobaczymy co w lesie się wprowadzi.
Na pomysł budek lęgowych w lesie, wpadłem od kiedy mam kota. Jest bardzo ruchliwy o czym przekonał się już niestety jeden wróbel:( i co możecie zobaczyć na zdjęciach.
Budka lęgowa dla pełzacza. Będzie posiadać dwa otwory wlotowe. Wtedy ptak czuje się bezpieczniej , i chętniej ją zasiedli, bo w razie ataku drapieżnika ucieknie drugim otworem.
Budka lęgowa dla czyżyka.
I sprawca zamieszania z zielonymi ślepiami:
Latający:
Stojący na dwóch łapach:
A nawet tańczący:)
i hope your nesting boxes are successful.
OdpowiedzUsuńKot jest debesciak! On tak skacze na komende? :)
OdpowiedzUsuńNie:) Za patykiem:)
UsuńCiekawam, kogo zwabi Twoja budka? Odjazdowe kocisko!
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiam:)
UsuńAle kot cyrkowiec! Sliczny:)Zbudkami w lesie to fajny pomysł. Może go ściągnę:)
OdpowiedzUsuńTeż zamierzam budować budkę lęgową, ale na razie zajmuję się budową domku dla owadów:) Moje pszczoły murarki bardzo się rozmnożyły i robimy im większe lokum:)
Budki lęgowe bardzo polecam:)
UsuńCZy to kocisko tak na ptaszki poluje? kiedys kot sasiada zjadl mi jaskolke, ktora codziennie rano siadala mi na oknie, az ten diabelek skoczyl i tyle bylo po jaskolce, raz zjadl najpiekniekszego koliberka o dlugom niebieskim ogonie, o malo nie dostalam zawalu..teraz sasiad przyczepil mu dzwoneczek, chyba lowy juz mu sie tak nie udaja. Pozdrawiam Cie serdecznie i zajrzyj do ostatniego mego posta, tam ptakow jest tysiace!
OdpowiedzUsuńZajrzałem - niesamowite:) Koty niestety łapią ptaki i tak musi być:)
Usuńwitam :)
OdpowiedzUsuńproszę napisać mi swój adres na maila to z przyjemnością wyślę w prezencie jedną z ozdobnych deseczek :)
pozdrawiam serdecznie :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńGreat shots. Cute post.
OdpowiedzUsuńThank you. Love love, Andrew. Bye.
Dzięki:)
UsuńFajnego masz kota:) Ja też myślałam nad zrobieniem budki bo mam za domem mały lasek, ale nie wiem czy mi się uda
OdpowiedzUsuńNo to trzymam kciuki:)
UsuńZdjęcia kota sa po prostu niesamowite..nie mogę się napatrzec,pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńWhat fun to put :-) drawing of the nest caste in your blog
OdpowiedzUsuńAlso the pictures of your cat are awesome lol ......
Kissakuvat aivan upeita ,kissa on ketterä ja toimiva ♥
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajny pomysł na te budki w lesie. Mam nadzieję, że zwabisz do nich jakieś fajne ptaszki. A koteczek przesłodki, szkodnik jeden. W moim domu rodzinnym są trzy takie szkodniki, które od czasu do czasu przynoszą wróbelka, albo sikorkę, rzadko myszy, albo ryjówki, bo te do domu się nie zbliżają, czując taką bandę drapieżników ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też mało myszy i ryjówek:)
UsuńKotek super i fotki jego świetne. A budki w lesie bardzo popieram. Zwłaszcza dla sów. Prawie nie mają gdzie mieszkać w związku z rzezią dużych, starych drzew z dziuplami.
OdpowiedzUsuńNiestety, a szkoda bo sowy to piękne ptaki:)
UsuńKotek słodki, cóż jak to w przyrodzie, każdy ma swojego drapieżcę:-)))))))))
OdpowiedzUsuńRacja:)
UsuńPodobają mi się fotki z harcami kocimi ,super .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki:) Pozdrawiam:)
UsuńKotkowi chyba czas zamontować dzwoneczek ;) chociaż z drugiej strony - fotogeniczna bestia, może go szkoda.
OdpowiedzUsuńChyba nie powstrzyma go nawet dzwoneczek:)
UsuńKot rewelacja, fantastyczne ujęcia :) Oglądałam ostatnio jakiś program między innymi o wystawianiu budek lęgowych dla sów, może i Tobie się uda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Mam nadzieję, że zdążę w tym roku:)
UsuńPierwszy raz widzę kota akrobatę. Jest niesamowity.
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia.
Popieram pomysł na budki w lesie. Nasze ptaki mają coraz mniej miejsca na zakładanie gniazd lęgowych.
U mnie panoszą się ogromne stada srok. Martwię się, że będzie ich coraz więcej. To przez nie wyniosły się sikorki i inne małe ptactwo.
Przed nimi w panice uciekają kurki bażancie. Co będzie z ich jajami? Czy nie zjedzą ich sroki?
Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Srok mnoży się corac więcej. U mnie zdaża się, żę są stada nawet do 60 osobników:)
UsuńI love that little kitty cat mjaaauuuu:)))))))
OdpowiedzUsuńKot i ptaszki to nie jest, niestety, dobre połączenie, zwłaszcza dla ptaszków ;-)
OdpowiedzUsuń:) Pozdrawiam:)
UsuńKot jest śliczny i bardzo żywy, więc pomysł z budkami lęgowymi jest wspaniały. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
UsuńHe, he fajne to Twoje kocisko, ale niestety instyktow nie oduczymy:) Moja kotka tez poluje, wiec nie ma u mnie karmnikow, ani budek i bez tego jest ptakow sporo i..kusza;))
OdpowiedzUsuńInstynkt to instynkt:)
Usuńhaha!!! :-))) So Funny.. Nice pictures..
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia kota! Super uchwyciłaś jego skoki! Brawo :) Miłej niedzieli życzę!
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńPs. Jestem chłopakiem:)
Muy buenas fotos y muy graciosas..Enhorabuena.
OdpowiedzUsuńVisita mi blog: http://misojosasiloven.blogspot.com.es/
Un saludo.
Na pewno zajrzę:)
Usuńlatający kot mnie po prostu rozbroił :))))))))))) Super zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńsuperowy wpisik
OdpowiedzUsuńciekawa treść i konkretny wpis
OdpowiedzUsuńextra wpis i fascynujące treści
OdpowiedzUsuńoryginalny wpis.
OdpowiedzUsuń