Cykl poznajemy ptaki trochę nie wypalił, ale będzie cykl o zoo w którym byłem w wakacje. Wydaje mi się, że teraz kiedy pogoda za oknem coraz gorsza miło będzie powspominać ciepłe lato więc życzę miłego oglądania.
Zachęcam też do oglądania nowej zakładki:
-ptaki
Znajduje się tam zbiór wszystkich ptaków którym udało mi się zrobić zdjęcie:)
Zachęcam też do oglądania nowej zakładki:
-ptaki
Znajduje się tam zbiór wszystkich ptaków którym udało mi się zrobić zdjęcie:)
Słonie podczas pokazu.
Looks like a day at the manicurist. :-)
OdpowiedzUsuńA ja będę czekać na ptaki....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Będą ptaki, ale teraz mam trochę nauki w szkole i nie mam czasu latać za ptakami. Niedługo sezon na dokarmianie i na blogu ptaków będzie dużo.
UsuńPozdrawiam:)
Ptaki możesz pooglądać w zakładce ptaki:)
UsuńJa poczekam razem z Basią.Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJak już mówiłem Basi będą ptaki tylko trzeba trochę poczekać. Pozdrawiam:)
Usuńsuch magnificent animals. i hope they are well cared for.
OdpowiedzUsuńOpiekunowie bardzo o nie dbają:)
UsuńW jakim mieście zwiedzałeś Zoo? Ja w Gdańsku Oliwie i w Warszawie. Lubie egzotyczne zwierzeta.
OdpowiedzUsuńW Krakowie, ale byłem też w Gdańsku:)
UsuńNo to zapraszam do Wrocławia!
UsuńSłonie też dobre, ale ja wolę ptaki:)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńDawno nie byłem w Zoo, spotkanie ze słoniem prawie oko w oko robi wrażenie :))
Pozdrawiam serdecznie
Słonie to wspaniałe zwierzęta Pozdrawiam:)
UsuńJa byłem w lecie w malutki, ale niezmiernie urokliwym ZOO nieopodal Świnoujście (po niemieckiej stronie). Trochę fotek wrzucę jak skończę z autkami :) Ale słoni na razie tam nie mają :) Kiedyś robiłem też foty w Chorzowie. Też było fajnie. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNo to czekam na fotki:) Pozdrawiam:)
UsuńBedzie krotka opowiesc o sloniach.Moja coreczka od zawsze byla zafascynowana zwierzetami w ZOO, wiec mialysmy wykupiony specjalny abonament.
OdpowiedzUsuńSlonie maja dobra pamiec, jak wiemy.
Mysle, ze po kilku wizytach zaczely nas poznawac.I..ktoregos dnia, slonica z warszawskiego ZOO, wyciagnela mi z plecaka, gdy sie odwrocilam do niej tylem, soczek, w butelce- bobofruta.Zdebialam. Co robic?? Slonica tymczasem, rozbila butelke o murek, wypila sok, rozbita butelke wyrzucila, szczesliwie nie w naszym kierunku.Zglosilam te histore obsludze, jak juz oprzytomnialam.Bury nie dostalam, ale jestem przekonana, ze gosciu pomyslal, ze klamie;) I ze sama wyciagalam lape z sokiem do slonia;)
Ciekawa przygoda ci się przytrafiła:) Pozdrawiam:)
UsuńDziękuję bardzo za komentowanie .. Ładne zdjęcia.pozdrowienia :-)))
OdpowiedzUsuńRównież dziękuję:) Pozdrawiam:)
Usuńw wakacje byłam trzy razy w zoo ;)
OdpowiedzUsuńoprócz zwierząt podziwiałam występujące tam rośliny ;)
Rośliny też są piękne:)
UsuńMe encanta la naturaleza, el mundo animal, disfruto de ella y me conmueve. Pero a los animales, los prefiero ver en libertad, siento mucha tristeza por todos los que están en los zoológicos, apartados de se hábitat natural... Me gusta ver a los elefantes en la sabana, libres. También me gusta mucho la idea que ha tenido para alimentar a las aves, eso sí es hermoso. :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz:)
Usuń